w domu

ja ogladalem w domu takze efektow nie ocenie sluszalem od wielu osob ze zayebisy ale fabula wg mnie straszna

nie poki co jestem jeszcze w domu , edukacje zaczynam o 11.55

Siemano,ja to już w domu a Garel został na religie Za rok też cisne na te zawody,nie zajmę dobrego miejsca ale pójde sobie od tak dla picu

Siemano Ja jeszcze w domu a sixth pewnie za godzine kończy lekcje, ale chociaż przynajmniej sie wyspałem

Ja na święta w domu siedze,a gdzież by indziej,tu mi najlepiej Będę ostro koksował Miałem iść dzisiaj na malowanie okien,ale chvjowa pogoda to mam to gdzieś, i tak ta tradycja już zanika

Deja! daj psom żyć! ja czekam już na swojego jak na szpilach, W domu wszystko gotowe, legowisko takie ładne, zabawki, miski... Szajba mi bije

toście mi teraz dały powody do rozmyślań :-D ja kupowałam już jakiś czas temu morele, ale twarde były, a dojrzały mi w domu ;-)

a ja niepocwiczywszy cholera bo mamusia jednak postanowila na dzialke jechac i nie mam z kim mlodego zostawic... damn! w domu trzeba bedzie pocwiczyc a nie lubie bo mam tylko tasme elastyczną i nie wiem jaki ona opór robi i na jakie obciążenie to przepisać .... grrrr

mi chyba dzisiaj grzybek przyszedł i ciekawa jestem jak Aga to zapakowała, bo listonosz bał się wejść do mnie na gorę %-) zostawił awizo bez dzwonienia, bo cały czas był ktoś dzisiaj w domu. Dotka, będzie i lepiej ;-)

ok };-) tylko tak jak mówiłam, moja przyjaciółka będzie ze mną, ale ona jest spoko :-)) fakt, że chudszej nigdy nie widziałam, ale pozytywnie do treningów nastawiona, w domu drążek ma i się uczy podciągania :-P

no tak a ja oczywiście nie widze, będe musiała w domu nadrabiac. nie ma jak słuzbowy komputer

mam coś takiego aktualnie w domu http://www.doz.pl/apteka/p18352-Magnez__Vit.B6_tabletki_Polski_Lek_60_szt może być? brać tak jak napisane 1 dziennie?

takie rzeczy jak musztarda czy keczup jak sobie czasem kapnę jest ok? można co jakiś czas pić szklankę soku sam wyciskam z pomaranczy lub grejpfruta zalezy co jest w domu czy lepiej nie przeginac z prostymi?

Nie chodziłam właśnie… miałam obciążenie w domu cały czas. Nigdy z ludźmi :D Również widziałam Twoje wpisy, i śmigasz już na rurce, brawo! Ja chodzę od grudnia, i dopiero miesiąc temu udało mi się vke zrobić :D Dla mnie to początkujące, ale instruktorka nam mówi, ze już średniozaawansowany poziom mamy :)

co do cisnienie to zawsze jak chodze do lekarza mierzyc to mam wysokie (panieczny stras na widok lekarza i samego szpitale,chyba jakis urz z dziecinstwa,ale nie pamietam jaki) ale jak mierze sobie sam w domu to jest wporzo

17.04 wtorek dzisiaj dzien off jutro uderze dopiero na siłke (szkoda że nie mam zdjec z pracy co jem,ale potem wrzuce obiad który zjadłem w domu)

[...] włącznie ładowanie węglami i odwodnienie. Nie wgłębiajmy się w szczegóły ale co godzinę trochę węgli, minimum białka i minimum wody. Z racji tego, że wagi nie posiadam w domu nie wiem jaka była waga. Sobota dzień zawodów, po przebudzeniu się bo zobaczeniu formy byłem bardzo zadowolony, łydka bardzo dobrze się prezentowała nie mówiąc już o [...]

Ja do końca tygodnia w domu z powodu choroby to i tak nie miałem zamiaru wychodzi :)

ja wagi nie mam w domu waze sie na silownie ;)

jak przyszłam nic sensownego w domu na kolację nie znalazłam to zjadłam sobie chleb, rzodkiewki i zaraz kisiel jeszcze wejdzie %-)